Quad elektryczny przerobiony z Yamahy Raptor

To już norma że motoryzacja podąża w kierunku elektryfikacji, jednak póki co na rynku quadów prawie nie ma firm które oferują quady elektryczne. A jeśli są to cena w stosunku do jakości wydaje się być przesadzona, dlatego stwierdziliśmy , że zbudujemy własnego quada elektrycznego z tylnym napędem, gdyż takiego najłatwiej przerobić. Za bazę posłużyła nam rama z Yamahy Raptora 700.

Bateria w quadzie elektrycznym

Najdroższa część quada elektrycznego to bateria. My wsadziliśmy taką o pojemności 250 Ah, skonfigurowaną na 96 volt. Jest to bateria litowo-jonowa 3 generacji o wydłużonej żywotności do 2000 cykli ładowań. Bateria waży 70kg i zajęła miejsce centralne w którym wcześniej znajdował się silnik. Baterii może spokojnie starczyć na około 5 godzin jazdy , ale to w głównej mierze zależy na jakim trybie jeździmy. My sterownik mamy zaprogramowany na 3 tryby Eco, Standardowy i Super power przez co można dopasować moc do umiejętności kierowcy lub tego jak akurat chcemy jeździć.

Silnik elektryczny qs272

Do naszego elektrycznego quada zastosowaliśmy silnik produkcji chińskiej qs272. Posiada moc 43 KW czyli dosyć zbliżoną do spalinowego silnika o pojemności 700. Waży on jakieś 30 kg i został zamontowany na tylnym wahaczu. Silnik ma przełożenie zwalniające w stosunku do osi napędowej 1/3 dające wyższy moment obrotowy. Z tego silnika można by uzyskać więcej mocy po przezwojeniu na polską miedź, która jest lepsza niż chińska. Dałoby to także lepszą termikę silnika. Być może w przyszłości wprowadzimy taką modyfikacje w naszym quadzie.

Wrażenia z jazdy quadem elektrycznym

W porównaniu do spalinowej wersji jazda quadem elektrycznym jest przyjemniejsza . Nie trzeba zmieniać biegów więc czas reakcji na to jaki jest teren przed Tobą jest szybszy. Quad jest prawie nie słyszalny, więc jeśli zależy Ci na tym żeby być niewidzialnym np. dla sąsiadów to nie ma nic lepszego 😉 Mocy jest na tyle dużo że pomimo tego iż quad waży około 270 kg bez problemu przy starcie po wciśnięciu manetki do końca można unieść przednie koła do góry. Mamy całą moc dostępną od początku więc przyspieszenie czuć niesamowicie. Do setki rozpędza się naprawdę szybko, ale jeszcze tego nie mierzyliśmy. Zobaczymy jak w przyszłości będzie sprawdzać się w terenie , ale na to potrzeba czasu.

Filmik z krótkiego driftu elektrycznym Raptorem

The Ride Side Sp. z o. o.

+48 504 712 615

info@rideside.pl

Obserwuj nas na

POWERD by

RIDE SIDE – wyprawy i wypożyczalnia skuterów śnieżnych w Zakopanem